Pomysł budowy własnego domu zrodził się u nas w zeszłym roku tj. 2006. Po 5 latach mieszkania w blokach z delikatnie mówiąc dziwnymi sąsiadami decyzja zapadła o budowie. Pierwsza rzecz to działka której szukaliśmy chyba dłużej niż gotowego domu ( bo takiego też szukaliśmy aby szybko się przeprowadzić). Zjechaliśmy całą Częstochowę z adresami działek ze wszystkich agencji nieruchomości a kupiliśmy działkę od ... taty naszego kolegi :). Działki były w cenie od 50 do 300 tysięcy zł. ( masakra ). Nam udało się kupić w możliwie przystępnej cenie działkę 1482m2 tylko dlatego że obok stoi słup energetyczny ( nam to nie przeszkadza). Był to listopad 2006r. Optymistycznie zabrałem się za załatwianie formalności związanych z rozpoczęciem budowy aby na wiosnę ruszyć ale ... i tu zderzyłem się z postkomunistyczną biurokracją i już na wiosnę skrzydełka mi odpadły. Finał wszystkiego to był wrzesień i odebranie dziennika budowy :). Ale po kolei:

Dokumenty:
Kredyt na kupno działki.
Zaczynamy od aktu notarialnego kupna działki.
Odpis z księgi wieczystej z sądu.
Wyłączenie gruntu z produkcji rolnej.
Warunki techniczne przyłączenia do sieci z wodociągów.
Warunki z zakładu energetycznego.
Warunki z gazowni.
Mapki do celów projektowych i geodezyjne.
Warunki zabudowy -decyzja.
Projekt.
Uzgodnienie z zakładem energetycznym.
Pozwolenie na budowę.
Dziennik budowy i zgłoszenie robót.

Koszty:
No tu troszeczkę zaniedbałem i zabrałem się do tego dopiero gdy wylewali fundamenty ale z tego co pamiętam to:

Więcej nie pamiętam ale tu chyba dużych kosztów nie było :)

Budowa:
I zaczynamy, czyli mamy 24 września 2007r. Wytyczamy obrys budynku a następnego dnia kopiemy fundamenty.
Jest tego sporo bo mamy prawie 80m2 piwnic. Zdjęcia z wykopków poniżej.
 

ładny kawał basenu :)	w tle nasza pierwsza toaleta :)	do roboty :)
widok z wjazdu	i małe zbliżenie

| Komputery | Forum-CZFA | BIUROSERWIS - Develop | Sklep AGAPO | AKWAMANIAK